Przetrwanie to dopiero początek
Minęło niemal tysiąc lat, odkąd ludzkość wraz z elfami porzuciła Stary Kontynent, uciekając przed siłami zła znanymi jako Horda. To, co miało być końcem wszystkiego, stało się początkiem nowej ery. Na Nowym Kontynencie powstały królestwa, nowe sojusze i cztery Zakony magów żywiołów, których zadaniem jest pilnowanie, by mrok nigdy więcej nie powrócił.
Jednak nawet najpotężniejsze zabezpieczenia nie są wieczne. Magia zaczyna szwankować. Zaklęcia nie działają jak dawniej. Nikt jeszcze nie mówi tego głośno, ale niepokojące anomalia są coraz częstsze. Coś się zbliża. Coś, co może przekreślić tysiąc lat pokoju.
Atlantiks – królestwo na rozdrożu
W samym sercu tej niepokojącej sytuacji znajduje się królestwo Atlantiks, potężne, morskie mocarstwo rządzone przez Maxymiliana Hitansa. Król, pragnąc wzmocnić sojusz z elfim imperium, wysyła swojego brata Niemira z misją dyplomatyczną, która ma ostatecznie przypieczętować pokój między rasami.
Jednak od początku wszystko idzie nie tak. Niemira nawiedzają sny pełne cieni i ognia – sny, które zdają się być czymś więcej niż tylko projekcją umysłu. Przepowiednie, które widzi, są mgliste, ale ich przesłanie jest jednoznaczne: jego kraj jest w niebezpieczeństwie, a przyszłość Atlantiksu zależy od decyzji, których jeszcze nie podjął.
Magowie żywiołów – ostatnia linia obrony
Cztery Zakony, które od wieków chroniły ludzkość przed chaosem, teraz stoją w obliczu największego wyzwania od czasów Wielkiej Ucieczki. Każdy z nich włada jednym z żywiołów – wodą, ogniem, powietrzem i ziemią – ale coś zaczyna zakłócać ich moce.
Kiedy potężne anomalia zaczynają niszczyć równowagę magiczną, staje się jasne, że nadciąga coś znacznie groźniejszego niż polityczna wojna. Być może to, co zagraża Nowemu Kontynentowi, nie jest wcale nowe – a jedynie powróciło z przeszłości, której nigdy do końca nie udało się pogrzebać.
Misja dyplomatyczna czy gra o przetrwanie?
Niemir, wysłannik pokoju, staje się świadkiem zawiłych intryg, podejrzanych sojuszy i tajemnic, które rozciągają się głęboko poza granice znanych królestw. Dyplomacja przestaje wystarczać, gdy starzy wrogowie powracają, a elfie imperium zaczyna okazywać oznaki niepokoju.
Misja, która miała zbliżyć narody, zmienia się w desperacką próbę rozwikłania zagadki magicznych zakłóceń i zapobieżenia kolejnemu rozlewowi krwi. Czy jeden człowiek może zatrzymać lawinę, która już ruszyła? A może jego przeznaczenie dopiero zaczyna się ujawniać?
Nowy Kontynent – świat pełen tajemnic
Błękitne Imperium to nie tylko opowieść o polityce i magii, ale także rozbudowany świat, w którym każdy zakątek skrywa własną legendę. Autorka kreśli szczegółową mapę krain, kultur i systemów magicznych, które wzajemnie się przenikają, tworząc uniwersum pełne życia, napięcia i niespodzianek.
Czytelnik przenosi się w świat, gdzie żywioły mogą być bronią, a sny – ostrzeżeniem. Gdzie magia jest tak samo fascynująca, co niebezpieczna. I gdzie granica między rzeczywistością a proroctwem bywa niezwykle cienka.
Fantastyka z przesłaniem
W Błękitnym Imperium nie brakuje wartkiej akcji, intryg pałacowych i magicznych pojedynków, ale siła tej książki tkwi również w głębszych wątkach. Przeszłość zawsze zostawia ślad – niezależnie od tego, jak daleko się przed nią ucieknie. Pokój zbudowany na krwi może się rozpaść w jednej chwili, jeśli nie zostanie podparty prawdą, zrozumieniem i odwagą.
To powieść o odpowiedzialności, o tym, jak trudno odbudować świat po katastrofie – i jak łatwo można go znów zniszczyć, jeśli zabraknie odwagi, by stanąć naprzeciw własnym lękom.
Dla fanów epickiej fantasy
Jeśli Twoja księgarnia kieruje ofertę do czytelników kochających fantasy pełne magii, polityki, wieloletnich konfliktów i bohaterów z misją, Błękitne Imperium będzie idealnym wyborem. To propozycja dla miłośników twórczości Sarah J. Maas, Johna Gwynne’a, Trudi Canavan czy Brandona Sandersona – autorów, którzy łączą epicki rozmach z intymną opowieścią o ludzkich emocjach.
Początek sagi, która zostanie z Tobą na długo
Błękitne Imperium to pierwszy tom serii, która ma szansę stać się nowym ulubieńcem fanów fantasy w Polsce. Świetnie skrojona fabuła, wciągający świat i postacie, których losy naprawdę obchodzą czytelnika – to wszystko sprawia, że trudno oderwać się od lektury.
To książka, którą się pochłania – rozdział po rozdziale, z wypiekami na twarzy, chcąc wiedzieć więcej. Co przyniosą sny Niemira? Czy Zakony zdołają przywrócić równowagę? A może nadciąga coś, na co nikt nie jest gotowy?
