Z bibliotekarki w marionetkę – podróż Vhalli trwa
Vhalla Yarl przeszła długą drogę — z cichej uczennicy biblioteki stała się czarodziejką, wojowniczką, symbolem rewolucji. Ale każda przemiana zostawia ślad. W „Wściekłości wody”, czwartym tomie cyklu Przebudzenie powietrza, Vhalla zmierzy się z najtrudniejszym wyzwaniem – sobą samą.
Wolność, którą wywalczyła, kosztowała ją więcej, niż była w stanie przewidzieć. Teraz, gdy Cesarstwo Solaris świętuje triumf na Północy, Vhalla musi stawić czoła pustce, która w niej pozostała — i złu, które nie zginęło, lecz tylko zmieniło maskę.
Wolność zbyt droga, by świętować
Cesarstwo wygrało bitwę, ale nie wojnę. Zwycięstwo na Północy miało swoją cenę, a dla Vhalli była nią utrata serca i niewinności. Wydarzenia, które miały ją wyzwolić, tylko mocniej związały ją z siecią politycznych intryg, osobistych zdrad i niebezpiecznych uczuć.
Krocząca z Wiatrem już nie ufa nikomu – ani wrogom, ani sojusznikom, a tym bardziej… własnemu sercu.
Cienie wychodzą z ukrycia
W „Wściekłości wody” granica między tym, co widzialne, a tym, co ukryte, całkowicie się zaciera. Mroczne siły, które dotąd działały zza kulis, zaczynają się ujawniać. Kto naprawdę pociąga za sznurki losu Vhalli? Kto manipuluje nią jak marionetką, a kto próbuje ją chronić?
To nie tylko magiczna walka – to psychologiczna rozgrywka, w której największe zagrożenie może kryć się nie w zamkach wroga, lecz w sercach bliskich.
Dawny kochanek, nowy wróg
Uczucia Vhalli do Aldricha są jak ocean – burzliwe, głębokie, niebezpieczne. Ich historia toczy się w rytmie „enemies to lovers”, lecz teraz przyszłość tej relacji staje pod znakiem zapytania. Czy to jeszcze miłość? A może złudzenie, które ktoś celowo podsyca, by złamać ją od środka?
Vhalla musi wybrać, czy odsunie się od niego raz na zawsze, czy pozwoli, by jeszcze raz wciągnął ją w wir namiętności – być może ku własnej zgubie.
Cesarstwo Solaris – zwycięskie, ale rozdarte
W tle osobistych dramatów toczy się walka o przyszłość całego kontynentu. Solaris, choć zwyciężyło na Północy, zaczyna tracić kontrolę. Rysy pojawiają się wśród elit, zaufanie kruszeje, a nad stolicą zbierają się chmury kolejnego konfliktu.
W „Wściekłości wody” polityka nie jest tłem – to siła, która napędza wszystkie wydarzenia. Każdy sojusz ma swoją cenę, każde słowo może stać się bronią, a każda decyzja – zdradą.
Vhalla Yarl – bohaterka z krwi i kości
Czwarty tom serii pokazuje Vhallę w zupełnie nowym świetle. To nie tylko czarodziejka, ale kobieta po przejściach, rozdarta między lojalnością a wolnością, miłością a koniecznością, pamięcią a teraźniejszością.
To właśnie w tej części jej postać dojrzewa – nie przez kolejne walki, lecz przez cichą, wewnętrzną rewolucję. Vhalla staje się bohaterką, która nie szuka chwały, lecz prawdy. I to czyni ją jeszcze silniejszą.
Wściekłość wody – tytuł, który mówi wszystko
Woda bywa spokojna, ale i niszczycielska. Może koić, ale też zatapiać. Ten tom to właśnie taka opowieść – o tym, jak emocje, jeśli nie znajdą ujścia, mogą zamienić się w wściekłość, która niszczy wszystko na swojej drodze.
Ten symboliczny tytuł oddaje zarówno klimat powieści, jak i emocje, które dominują na każdej stronie. To nie tylko kolejny rozdział sagi – to emocjonalna kulminacja, po której nic już nie będzie takie samo.
Dla fanów magii, emocji i relacji pełnych napięcia
„Wściekłość wody” to idealna propozycja dla czytelniczek i czytelników, którzy kochają romantasy z głębią, bohaterki z charakterem i światy, gdzie magia ma swoją cenę.
Ten tom to więcej niż kontynuacja – to punkt zwrotny, w którym każda postać zostaje wystawiona na próbę. Jeśli pokochałeś poprzednie tomy, tutaj czeka Cię emocjonalne trzęsienie ziemi.












