Czas końca nadszedł – a ogień sądu już się tli
W Płomieniu i krzyżu autor zabiera nas w sam środek końcowych wydarzeń, które zmienią Cesarstwo raz na zawsze. To nie jest już tylko opowieść o walce inkwizytorów z czarownikami – to opowieść o starciu cywilizacji. O wojnie, która rozstrzygnie nie tylko losy wiary, ale i samego człowieczeństwa.
Święte Officjum wzywa do broni. Dzień gniewu nadciąga.
Inkwizytor Arnold Lowefell – między wiarą a zniszczeniem
Arnold Lowefell to nie tylko wojownik w służbie Boga – to postać z krwi i kości, ukształtowana przez doświadczenie, fanatyzm i wewnętrzne konflikty. W czwartym tomie Świata Inkwizytorów zostaje postawiony w sytuacji granicznej – jego decyzje nie dotyczą już tylko jednostek, ale całych narodów.
Każdy wybór niesie konsekwencje. Każde milczenie może być zdradą. W czasach, gdy Cesarstwo stoi na krawędzi zagłady, inkwizytor musi opowiedzieć się po jednej stronie – nawet jeśli nie jest już pewien, która jest słuszna.
Wojna, zaraza, tajemnice i religijna furia
To już nie tylko ukryte polowania na czarownice czy ciche egzekucje na rozkaz Świętego Officjum. Płomień i krzyż to otwarta wojna. Świat płonie – zarówno dosłownie, jak i metaforycznie. Dym zarazy spowija miasta, ogień trawi świątynie i domy, a ludzie zadają sobie pytanie: gdzie jest Bóg?
W tym chaosie pojawiają się zarówno nowe zagadki, jak i odgrzebane z przeszłości sekrety. Czy odpowiedzi przyniosą zbawienie – czy może tylko pogłębią rozpacz?
Mroczna wizja świata, w którym nic nie jest jednoznaczne
Seria Świat Inkwizytorów nigdy nie była prostym fantasy. To brutalna, realistyczna, okrutnie prawdziwa wizja alternatywnej historii, gdzie religia nie daje ukojenia, lecz staje się mieczem. Płomień i krzyż pogłębia ten obraz – pokazując świat, w którym nie ma jednoznacznego dobra ani oczywistego zła.
Każda postać ma swoje racje. Każdy czyn można usprawiedliwić – lub potępić. W tej rzeczywistości nawet świętość może nosić maskę tyranii, a herezja może być ostatnią nadzieją na ratunek.
Styl, który parzy jak żar inkwizytorskiego stosu
Język powieści jest ostry, obrazowy, mocny. Autor nie oszczędza czytelnika – prowadzi go przez ulice pełne krwi, kazania pełne nienawiści i decyzje, których nie można cofnąć. Każdy rozdział to kolejny krok ku ostatecznemu rozliczeniu, a napięcie nie spada aż do ostatniej strony.
To nie jest książka do „odprężenia się”. To książka, która boli – i zostaje w głowie.
Nowi wrogowie. Starzy przyjaciele. I świat na krawędzi
W tomie czwartym spotykamy znane postacie, które przeszły przemiany – ale także zupełnie nowe siły, których pojawienie się zmienia układ sił. Wrogowie Arnolda nie zawsze są tymi, których można rozpoznać na pierwszy rzut oka. Sojusze się łamią. Maski spadają. A świat… świat przestaje przypominać ten, który znaliśmy na początku serii.
Dla kogo jest ta książka?
Świat Inkwizytorów. Płomień i krzyż. Tom 4 to książka dla:
-
miłośników brutalnego, mrocznego fantasy,
-
fanów alternatywnej historii i religijnych intryg,
-
czytelników szukających literatury, która prowokuje i zmusza do myślenia,
-
wielbicieli postaci złożonych moralnie i psychologicznie,
-
odbiorców, którzy nie boją się wejść do świata, gdzie wiara i miecz idą ramię w ramię.
Apokaliptyczna kulminacja serii
Ten tom to nie tylko dalszy ciąg – to przełom. To opowieść o końcu i początku. O tym, co zostanie z ludzkiej wiary, kiedy świat wokół legnie w gruzach. Płomień i krzyż domyka pewien rozdział, ale nie daje prostych odpowiedzi. To raczej wezwanie do dalszego śledzenia losów inkwizytorów – i świata, który próbują ocalić… albo spalić do cna.
Dokładamy wszelkich starań, aby informacje zawarte w opisie były rzetelne i aktualne, jednak mają one charakter poglądowy i nie stanowią oferty handlowej. Nie ponosimy odpowiedzialności za ewentualne błędy lub zmiany w specyfikacji.