Averoigne – fikcyjna kraina, która ożywa na kartach historii
„Kroniki Averoigne” przenoszą czytelnika do niezwykłej, fikcyjnej krainy inspirowanej południową Francją, w której na przestrzeni wieków ścierają się siły chrześcijaństwa oraz dawnej, pogańskiej magii. Ten region, zbudowany na fundamencie wyobraźni autora, jest nie tylko tłem, ale pełnoprawnym bohaterem – miejscem tajemniczym, nawiedzonym, wręcz mistycznym.
Zbiór obejmuje jedenaście opowiadań, ułożonych przez tłumacza, Radosława Jarosińskiego, w porządku chronologicznym – od czasów średniowiecza po epokę oświecenia. Takie ujęcie pozwala śledzić rozwój Averoigne na tle przemian duchowych i kulturowych Europy.
C.A. Smith – klasyk grozy i mistrz subtelnych niepokojów
Clark Ashton Smith – autor tych opowiadań – to postać kultowa w kręgach literatury grozy i fantasy. W „Kronikach Averoigne” pokazuje pełnię swoich możliwości: łączy styl barokowy z gotycką estetyką, nawiązując zarówno do kultury antycznej, jak i do europejskich legend o wilkołakach, czarownicach, czarnoksiężnikach oraz potępionych duszach.
W przeciwieństwie do współczesnych horrorów, Smith tworzy klimat powoli, w oparciu o opisy, metafory i niezwykle sugestywny język. Jego opowieści nie straszą wprost – one niepokoją, uwodzą, budzą lęk poprzez niedopowiedzenia i refleksję nad naturą zła.
Opowieści o walce starego z nowym
Motywem przewodnim zbioru jest zderzenie dawnej wiedzy – często tajemnej, magicznej, pogańskiej – z chrześcijaństwem, które próbuje zapanować nad tym dzikim regionem. Autor nie opowiada się jednoznacznie po żadnej ze stron. Ukazuje konflikty światopoglądowe jako złożone, pełne szarości, nie zaś czarno-białe.
Postacie duchownych, alchemików, wiedźm i demonów pojawiają się na kartach książki nie po to, by służyć jako proste archetypy, ale by pokazać, jak cienka jest granica między cnotą a grzechem, rozumem a szaleństwem, wiarą a przesądem.
Styl i język – uczta dla wymagających
Smith pisze z rozmachem, ale i z dbałością o detal. Jego język jest gęsty, barwny, archaizowany – dzięki czemu przenosi nas w realia minionych epok. Każde opowiadanie to osobna historia, ale wszystkie łączy atmosfera niepokoju, fascynacji i melancholii.
Tłumaczenie Radosława Jarosińskiego oddaje ten klimat z niezwykłą wrażliwością, a wstęp autorstwa jego i Krzysztofa Bilińskiego stanowi cenne wprowadzenie do filozoficzno-literackiej głębi tych opowiadań.
Dla kogo są „Kroniki Averoigne”?
Dla czytelników ceniących gotycką literaturę grozy, klasyczne fantasy, subtelne horrorowe napięcie i filozoficzną refleksję. Dla tych, którzy szukają czegoś więcej niż tylko dreszczyku – czegoś, co zostaje w głowie na długo po przeczytaniu ostatniego zdania.
„Kroniki Averoigne” to lektura idealna na jesienne wieczory, do powolnego smakowania. To książka, która nie goni za akcją – ale wynagradza uważność i otwartość na metaforę.
Dokładamy wszelkich starań, aby informacje zawarte w opisie były rzetelne i aktualne, jednak mają one charakter poglądowy i nie stanowią oferty handlowej. Nie ponosimy odpowiedzialności za ewentualne błędy lub zmiany w specyfikacji.