Siostra Śmierć

Utalentowany śledczy z Uścia nad Łabą, Václav Rákos przyjeżdża do szpitala w Rumburku. Podejrzewa, że zmarła w wyniku zatrucia alkoholem metylowym pacjentka została zamordowana. Dwa lata wcześniej doszło tam do sześciu innych tajemniczych zgonów. Czy te sprawy się łączą? Niedługo potem ginie pracownik pobliskiego parku narodowego. Wszystkie dowody wskazują na Miloša Bieleja, zbrodniarza wojennego z byłej Jugosławii. Problem w tym, że zbiegły kiedyś do Czech Bielej od dekady nie żyje. W swoim debiucie kryminalnym Daniel Petr zabiera nas na północ Czech w okolice skalnych miast Parku Narodowego Czeska Szwajcaria i tworzy opowieść równie urozmaiconą, jak tamtejsza rzeźba terenu. Powieść była częściowo inspirowana autentyczną sprawą pielęgniarki z Rumburka, której nadano przydomek „Siostra Śmierć”.
Daniel Petr (ur. 1975); studiował boheimistykę i historię w Uściu nad Łabą i Lipsku. Zadebiutował w roku 2005 książką Příběh z České mládeže, wcześniej publikował swoje teksty w pismach „Revue Pandora” czy „Psí víno“. W 2012 wydał powieść sci-fi Dira. Jego trzecia książka Straka na šibenici (2015) otrzymała nominacje do najważniejszej czeskiej nagrody literackiej Magnesia Litera oraz do Nagrody Josefa Škvoreckiego. W 2018 postanowił spróbować swoich sił w kryminale, tak powstała Siostra śmierć, którą Czesi ochrzcili „kryminałem skandynawskim z północny Czech“. Daniel Petr na co dzień pracuje w branży stomatologicznej, obecnie mieszka w Pradze. Pochodzi z Jiříkova, położonego w pobliżu Czeskiej Szwajcarii – miejsca akcji jego jedynej jak dotąd powieści kryminalnej.
Fragment:
„– To chyba nie dzieje się naprawdę – w głosie Císařa zabrzmiało zmęczenie. – W Doubicy znajdują zmasakrowanego trupa pracownika parku narodowego, w Krásnej Lípie giną córka i syn pielęgniarki oskarżonej o zamordowanie szóstki pacjentów i jak by tego jeszcze było mało, po okolicy grasuje sobie zbrodniarz wojenny, który nie wpadł w łapy międzynarodowego trybunału, tylko dlatego że… uwaga, uwaga… dziesięć lat temu kopnął w kalendarz”.