Kultowy duet wraca w nowej odsłonie – „Rick i Morty. Tom 1” na papierze
Gdy genialny, zblazowany naukowiec Rick Sanchez i jego neurotyczny wnuk Morty Smith nie mogą już zmieścić się w granicach ekranu telewizora, ich przygody rozlewają się na strony komiksu. „Rick i Morty. Tom 1” to pełnokrwista kontynuacja klimatu znanego z serialu – zakręcona, brutalna, szalona i absolutnie nieprzewidywalna. A wszystko to opatrzone kreską CJ Cannona – rysownika, który uczynił ten świat jeszcze bardziej wyrazistym.
Kosmiczne podróże, filozofia i… ogórki
Pierwszy tom komiksowej serii wciąga czytelnika od razu w środek akcji – Rick, niechętnie, wplątuje się w misję z Obrońcami, grupą superbohaterów, którzy z wielkim patosem chcą uratować wszechświat. On oczywiście robi to po swojemu – ironicznie, niechętnie i pod presją wnuka. Ale to dopiero początek.
Czytelnik poznaje też Krombopulosa Michaela – płatnego zabójcę z międzygalaktyczną licencją i obsesją na punkcie mordowania, któremu Rick nie tylko nie przeszkadza, ale wręcz… pomaga w karierze. A to dopiero przedsmak tego, co czeka fanów na kolejnych stronach.
Od pasożytniczej miłości Śpiącego Gary’ego, po absurdalną transformację człowieka w ogórka – ten komiks to kalejdoskop wszystkiego, co kochamy w „Ricku i Mortym”: inteligentny humor, parodie science fiction, niepokojące prawdy o istnieniu i mnóstwo niecenzuralnych, genialnie napisanych dialogów.
Znani bohaterowie i nowi twórcy
Choć za scenariusz odpowiadają różni autorzy (w tym m.in. J. Torres – znany z „Teen Titans Go”), to wszystkie historie łączy wspólny styl i doskonałe zrozumienie serialowego uniwersum. Każdy scenarzysta wnosi coś nowego do świata Ricka i Morty’ego – ale bez utraty tego, co najważniejsze: brawurowego tempa, brutalnej ironii i filozoficznych smaczków.
Nad całością czuwa CJ Cannon – rysownik, który nie tylko oddaje charakter postaci z animacji, ale również potrafi nadać im jeszcze więcej ekspresji. Jego dynamiczne kadry, groteskowe tła i przerysowane emocje wprost idealnie pasują do tej zakręconej rzeczywistości.
Komiks, który nie bierze jeńców
To komiks tylko dla dorosłych – nie tylko ze względu na brutalność, ale przede wszystkim ze względu na głęboko zakorzenioną krytykę społeczną i filozoficzne dylematy ubrane w satyrę. Tak jak serial, tak i komiks stawia trudne pytania: o sens istnienia, o wolność jednostki, o iluzję rzeczywistości. Ale robi to z taką dawką absurdu i humoru, że nawet najcięższy temat staje się strawny – i piekielnie wciągający.
Dlaczego warto sięgnąć po komiks „Rick i Morty. Tom 1”?
-
Poznasz nowe przygody Ricka i Morty’ego, których nie zobaczysz w serialu.
-
Spotkasz ulubione postacie drugoplanowe – jak Krombopulos Michael czy Śpiący Gary – w zupełnie nowych rolach.
-
Zanurzysz się w światy, które przekraczają wszelkie granice logiki i wyobraźni.
-
Zobaczysz uniwersum Ricka w formie graficznej – dynamicznej, kolorowej i pełnej szczegółów.
-
Przeżyjesz fabuły pisane przez różnych twórców, ale z jedną wspólną cechą: genialną wiernością duchowi serialu.
Dla kogo jest ta książka?
-
Dla fanów serialu „Rick and Morty”, którzy chcą więcej.
-
Dla dorosłych czytelników szukających inteligentnej, obrazoburczej rozrywki.
-
Dla miłośników komiksu sci-fi z nutą czarnego humoru.
-
Dla każdego, kto ceni popkulturowe nawiązania, filozoficzne podteksty i pokręconą logikę rodem z innych wymiarów.
Przeżyj przygodę, której nie zrozumiesz… ale pokochasz
„Rick i Morty. Tom 1” nie próbuje być łatwy w odbiorze. To opowieści, które eksplodują absurdem, prowokują do myślenia i bawią w sposób, który przekracza granice poprawności. Komiks nie daje gotowych odpowiedzi – ale za to serwuje całą galaktykę pytań. I właśnie dlatego jest tak uzależniający.
Idealna pozycja do kolekcji fanów Ricka i Morty’ego
Jeśli masz już figurki, plakaty, memy i cytaty z serialu – teraz czas na komiks, który jeszcze bardziej rozszerza ten kultowy świat. To świetny prezent, znakomity dodatek do kolekcji i obowiązkowa pozycja na półce każdego fana inteligentnej, postmodernistycznej popkultury.
