W świecie Fae nie ma miejsca na słabość. A Luce nie zamierza być słaba.
Zdradzona. Porwana. Uwięziona w obsydianowych lochach, do których nie mają wstępu nawet Wrony. Tam, gdzie światło nie sięga, Luce powoli odkrywa prawdę o swojej przeszłości – i o tych, którzy ją zdradzili.
Dante Regio, król Fae, człowiek, którego nienawidzi najbardziej, wciąż trzyma w rękach władzę i jej przeznaczenie. Ale Luce nie zamierza być pionkiem. Jej serce krzyczy o zemstę, a dusza… tęskni za Lore’em, który gotów jest podpalić świat, by ją odzyskać.
Królowa albo śmierć – nie ma trzeciej opcji
„Zostanę królową, albo zginę próbując.”
To nie pusty slogan. To obietnica złożona samej sobie.
W świecie, gdzie zdrada jest codziennością, a zaufanie to luksus, Luce staje się graczką na królewskiej planszy. Walka o władzę toczy się nie tylko na miecze – to również rozgrywka pełna iluzji, manipulacji i zdrad.
Jej nowi sojusznicy mają własne cele. Ale Luce ma jeden, który przewyższa wszystkie inne: zabić Dantego Regio.
Enemies to lovers? A może… enemies to destruction?
Miłość w świecie „Królestwa wron” nie jest słodka ani prosta. Jest namiętna, bolesna i pełna ryzyka.
Dante. Władca, którego spojrzenie potrafi zamrozić krew w żyłach. Wrogi król, którego nienawidzi każda komórka ciała Luce. A jednak… coś w nim pęka. Czy to tylko gra? Czy może między nimi naprawdę tli się coś więcej niż nienawiść?
A Lore – ukochany, przeznaczony, związany z nią losem – staje się czystą furią, czystym bólem. Czy powróci, zanim będzie za późno?
To romans? Nie. To wojna, która pachnie krwią, magią i złamanym sercem.
Rodzina, która zdradza. Sojusze, które kosztują życie.
Ciotka Bronwen. Dziadek Justus. Babka Meriam. Bliscy tylko z nazwiska – zdrajcy z krwi i kości. Ich lojalność wobec Dantego rozrywa Luce od środka.
W „Domu składanych obietnic” nie ma czarno-białych postaci. Są tylko ci, którzy walczą o siebie, nawet jeśli muszą zdradzić cały świat. Nawet jeśli muszą zabić własną rodzinę.
Nowelka „Dom wznoszących się piasków” – dodatkowe emocje
Na deser – opowieść dodatkowa, która jeszcze mocniej pogłębia świat Królestwa Wron.
„Dom wznoszących się piasków” to:
-
emocjonalna bomba,
-
historia, która uzupełnia wątki główne,
-
spojrzenie z innej perspektywy, które zmieni Twoje zdanie o niektórych bohaterach.
Dla kogo jest ta książka?
Ten tom porwie:
-
fanki serii „Zrodzona z dymu i kości”, „Szóstka wron”, „Dwory” czy „Cień i kość”,
-
miłośniczki motywu enemies to lovers z dramatycznym twistem,
-
czytelniczki szukające silnej, zdeterminowanej bohaterki, która nie boi się krwi, łez i zdrady,
-
osoby, które nie chcą wybierać między romansem a mrocznym fantasy – bo tu dostają jedno i drugie.
Ostrzeżenie: to historia tylko dla dorosłych
„Dom składanych obietnic” zawiera sceny przemocy, emocjonalnej intensywności i erotyki, które czynią tę książkę jeszcze bardziej autentyczną i wciągającą – ale też nieodpowiednią dla osób poniżej 18 roku życia.
To dojrzała, surowa, ale piękna opowieść o walce o własną tożsamość, wolność i prawo do kochania bez granic.
Królestwo Wron – historia, która zostaje w sercu na zawsze
Ta książka:
-
łamie serce i skleja je z powrotem,
-
nie pozwala odłożyć się choćby na chwilę,
-
zostaje z Tobą długo po ostatniej stronie.
To nie tylko fantasy. To wyznanie. Obietnica. Krzyk serca.
Luce nie chce być kolejną księżniczką do uratowania. Ona sama pisze swój los. Albo z koroną na głowie… albo z mieczem w dłoni.












