Filozofia jest sztuką stawiania pytań. A tych, fantastyka naukowa postawiła na tyle wiele i tak ważkich, aby zjawisko SF uznać za rodzaj antropologicznej refleksji filozoficznej.
Matka SF, Mary Shelley, tworząc konterfekt alchemika-naukowca (szamana) pytała nie tylko o kwestie odpowiedzialności ojców za dzieci oraz, w konsekwencji – o możliwe komplikacje związane z bezrefleksyjnym pędem ku łamaniu uwarunkowań związanych z człowieczym bytem, ale i o kwestie dotyczące obecności Duszy u istot powołanych do istnienia w sposób sprzeczny z prawami natury. Ojciec SF, Herbert George Wells, bezpośrednio pytał o Kształt rzeczy, które nadejdą, oraz spisywał historię Pierwszych ludzi na Księżycu.
Luiza Dobrzyńska jawi się jako godna następczyni klasyków SF. Czerpiąc także esencję z kultowego Łowcy Androidów pyta zarówno o Duszę, jak i… o kształt rzeczy, które nadchodzą…
Leeta Kaphoolie, prosta bibliotekarka, trafia w centrum ziemskich intryg politycznych najwyższego szczebla. Z tego powodu, by ratować własne życie musi uciekać do osady księżycowej, która funkcjonuje jako swego rodzaju kolonia karna. Nic dziwnego, że niebawem wpada w kolejne, jeszcze większe kłopoty.
– Jacek „Franco” Horęzga, 2021
Księżyc, moje przeznaczenia
25.49 zł
10 w magazynie
Autor | Luiza Dobrzyńska |
---|---|
Wydawnictwo | Bibliotekarium |
Seria wydawnicza | Rubieże Rzeczywistości |
Rok wydania | 2021 |
Oprawa | miękka |
Liczba stron | 324 |
Format | 12.5 x 19.5 cm |
Numer ISBN | 9788396089342 |
Kod paskowy (EAN) | 9788396089342 |