Piast Zdobywca. Wieszczba – tom 2 słowiańskiej opowieści o magii, przeznaczeniu i walce
Gdy historia łączy się z legendą, a mit przenika codzienność, powstaje świat równie fascynujący, co niepokojący. W „Piast Zdobywca. Tom 2. Wieszczba” czytelnik zanurza się głębiej w realia wczesnosłowiańskich plemion, gdzie proroctwa, demony i wojownicy kształtują losy całych rodów. To jedna z tych opowieści, które na długo pozostają w pamięci – nie tylko dzięki dynamicznej akcji, ale przede wszystkim wyjątkowemu klimatowi pełnemu tajemnic, pradawnych wierzeń i silnych emocji.
Ten tom to idealna propozycja dla fanów słowiańskiej fantasy o przepowiedniach, w której każde słowo niesie wagę losu, a każda decyzja ma swoje konsekwencje.
Piast – bohater z krwi i kości
Tytułowy Piast to postać niemal legendarna, choć opisana z niezwykłym realizmem. To nie tylko wódz i wojownik – to mężczyzna targany wątpliwościami, nękany wspomnieniami i napięciem między obowiązkiem wobec ludu a pragnieniami własnego serca. Zwycięstwo nad siłami Biezuna – choć spektakularne – okazuje się tylko ciszą przed kolejną burzą.
Gdy Gdecz pogrążony jest w przygotowaniach do następnego starcia, pojawiają się nowe zagrożenia – nie tylko zewnętrzne. Wrogowie czają się także wewnątrz osady, a stare sojusze zaczynają pękać. Piast, jako przywódca, staje przed najtrudniejszymi decyzjami w swoim życiu. To opowieść o Piaście wojowniku, który musi po raz pierwszy walczyć nie tylko z bronią w ręku, ale też z własnymi lękami.
Samboja i tajemnicza wieszczba
Drugim, równie istotnym bohaterem tego tomu, jest wieszczba, która zagnieżdża się w snach Samboi – postaci o głębokim związku z magią i przeszłością. Jej wizje są niejasne, ale budzą grozę. Autorka buduje napięcie mistrzowsko – wizje i symbole zsyłane Samboi stają się narzędziem przepowiedni, ale też źródłem paranoi i podejrzeń. Czy wizje mają się spełnić? Czy mogą być błędnie zinterpretowane?
To książka historyczno-fantastyczna z demonami, ale nie oparta na typowym schemacie dobra kontra zło. Tu zło jest subtelne, czai się między wersami, w słowach rzucanych mimochodem, w niedopowiedzianych spojrzeniach.
Mitologia słowiańska i mroczna magia
Jak przystało na serię osadzoną w klimacie dawnych Słowian, „Wieszczba” sięga głęboko do ich mitologii i kosmologii. Mamy tu nie tylko odniesienia do słowiańskich bogów, ale też obecność istot z mroku – demonów, duchów, zjaw. To nie fantasy pełna smoków i czarodziejów – to opowieść zakorzeniona w kulturze, w której magia była codziennością, a wiara – sposobem przetrwania.
Atmosfera książki jest duszna, gęsta od emocji i symboli. Czytelnik czuje zapach dymu z ogniska, słyszy śpiew wieszczki i dreszcz przeszywa mu kręgosłup, gdy na horyzoncie majaczy widmo nadciągającej wojny.
To powieść fantasy z klimatem dawnych Słowian, która przenosi nas do świata, gdzie runa potrafi zniszczyć całe plemię, a jedna źle odczytana wieszczba może zniszczyć człowieka.
Edycja kolekcjonerska – barwione brzegi
Warto podkreślić, że „Piast Zdobywca. Wieszczba” został wydany w wyjątkowej formie. To książka z barwionymi brzegami o magii, która przyciąga wzrok już na pierwszy rzut oka. Pięknie ilustrowana, z grubą, solidną oprawą, stanowi nie tylko wciągającą lekturę, ale również estetyczną ozdobę każdej biblioteczki. To wydanie kolekcjonerskie, które zadowoli nawet najbardziej wymagających miłośników gatunku.
Dla kogo jest ta książka?
-
dla czytelników szukających słowiańskiej fantasy, która traktuje mitologię z powagą i głębią,
-
dla fanów historii alternatywnej z elementami magii,
-
dla miłośników mocnych, wyrazistych postaci, które nie są czarno-białe,
-
dla tych, którzy pokochali klimat Wiedźmina i chcą czegoś równie „naszego” – słowiańskiego i mrocznego,
-
dla kolekcjonerów pięknych wydań i literatury z duszą.
Podsumowanie – mit, wojna i przeznaczenie
„Piast Zdobywca. Wieszczba” to tom, który przerasta oczekiwania. To nie tylko kontynuacja historii – to wejście głębiej, mocniej, intensywniej w świat, który wciąga jak wir. Autorzy cyklu nie idą na skróty. Dają czytelnikowi pełnokrwistą opowieść – o męstwie, zdradzie, nadziei i strachu.
Jeśli chcesz poczuć, czym może być prawdziwa słowiańska mitologia w literaturze, sięgnij po ten tom. Przepadniesz w nim bez reszty.












