Kiedy magia wraca w najmniej oczekiwanym momencie…
Sąpierz to druga część wyjątkowego cyklu Grodzisko autorstwa Katarzyny Puzyńskiej – znanej do tej pory głównie z bestsellerowych kryminałów. W tej książce autorka jeszcze odważniej niż w Chąśbie sięga po motywy słowiańskiego fantasy, by spleść je z brutalną rzeczywistością Nowego Świata – świata po końcu świata. To powieść, która wymyka się gatunkowym schematom, tworząc fascynującą mieszankę apokalipsy, magii, słowiańskiego folkloru i filozoficznej refleksji.
Dwa światy, jedna przepowiednia
W centrum opowieści znajdują się dwa bliźniacze światy, zawieszone w przestrzeni znanej jako Rozstaj. Jeden z nich pełen jest magii, prastarych bogów i dawnych rytuałów. Drugi – Nowy Świat – opiera się na technologii, sceptycyzmie i odrzuceniu wszystkiego, co nadprzyrodzone. Ale co się stanie, gdy bariera między nimi zacznie pękać?
Gdy starożytna przepowiednia budzi się do życia, każdy element układanki staje się kluczowy – nawet najbardziej niepozorni bohaterowie. A Sąpierz tylko czeka. Cierpliwie. Bo wie, że zbliża się moment rozstrzygnięcia. Los bliźniaczych światów zależy od właściwego imienia, nadanego przez właściwą osobę – i od tego, czy ktoś odważy się rzucić wyzwanie przeznaczeniu.
Bohaterowie, których się nie zapomina
W Sąpierzu spotykamy galerię bohaterów, jakich trudno szukać w typowej powieści fantasy. To postacie pełne sprzeczności – ludzkie, niedoskonałe, czasem groteskowe, ale nigdy nijakie.
-
Navis – zrzędliwy starzec z drewnianą nogą, który jest „tylko katem”, ale jego przeszłość i przyszłość okazują się mieć znacznie większe znaczenie, niż sam przypuszcza.
-
Marzanna – bóstwo śmierci o ludzkiej twarzy i boskim cynizmie, które oddałoby swoją nieśmiertelność za kilka łyczków wina i odrobinę ulotnej ludzkiej niepewności.
-
Ostatnia Obrończyni – kobieta, która samotnie strzeże tajemnic przekazywanych przez pokolenia. To od niej zależy, czy przepowiednia spełni się w sposób, który uratuje świat – czy go unicestwi.
-
Kobieta z zaświatów – zagubiona dusza uwięziona w przestrzeni między życiem a śmiercią, która podróżuje przez niewidzialne światy w towarzystwie… rozmownego rumaka.
Kobieca siła i dziedzictwo przodków
W tej części cyklu jeszcze mocniej wybrzmiewają motywy kobiecej siły, siostrzeństwa i duchowego dziedzictwa. Kobiety nie tylko ratują świat – one go rozumieją, czują jego puls, potrafią dostrzec rzeczy, które umykają mężczyznom. Obrończynie – dawne strażniczki portali między światami – przez wieki trwały na straży, przekazując wiedzę i magię kolejnym pokoleniom. Teraz została już tylko jedna.
Czy sprosta zadaniu w obliczu nadchodzącej wojny? Czy zdoła ocalić nie tylko siebie, ale i pamięć o dawnych bogach, rytuałach i świętych miejscach?
Słowiańskie fantasy z krwi i kości
To nie jest fantasy o smokach i elfach. Sąpierz zabiera nas w podróż do świata, w którym rządzą wołchwowie, duchy przodków, demoniczne istoty ze Starego Świata i głęboka, pierwotna magia, zakorzeniona w wierzeniach naszych słowiańskich przodków.
Katarzyna Puzyńska buduje ten świat z pietyzmem i szacunkiem – ale też z odrobiną ironii, dystansu i literackiego szaleństwa. Znajdziemy tu pradawne lasy, nawiedzone mogiły, zioła, zaklęcia, zaklęte imiona i bogów, którzy wcale nie są wszechmocni. To wszystko nadaje opowieści unikalny, niepodrabialny klimat.
Język, który hipnotyzuje
Styl Puzyńskiej jest soczysty, obrazowy i pełen emocji. Pisarka sprawnie łączy liryczne fragmenty z dynamiczną akcją, a groteskę z filozoficzną głębią. Potrafi w jednym akapicie rozśmieszyć, wzruszyć i przerazić. Jej opisy światów są plastyczne, a dialogi – żywe, pełne charakteru i napięcia.
Wiele fragmentów tej książki aż prosi się o cytowanie – nie ze względu na patos, ale na trafność obserwacji i niepodrabialny język narracji. To literatura, która nie boi się bawić formą i jednocześnie mówi o rzeczach poważnych: o przeznaczeniu, tożsamości, śmierci i wyborze.
Katarzyna Puzyńska – nowy głos polskiego fantasy?
Choć autorka znana jest głównie z kryminałów psychologicznych, to seria Grodzisko udowadnia, że z równą biegłością odnajduje się w literaturze fantasy. Co więcej – wnosi do niej nową jakość, łącząc mroczne klimaty postapo z duchowością słowiańskiej mitologii. Sąpierz to książka świeża, zaskakująca i wyjątkowa na tle innych polskich powieści fantasy.
Dla kogo jest Sąpierz?
Ta powieść trafi do serc:
-
czytelników zmęczonych sztampowym fantasy,
-
fanów słowiańskiej mitologii i legend,
-
miłośników postapokaliptycznych klimatów,
-
czytelniczek szukających literatury z silnymi, wielowymiarowymi kobiecymi postaciami,
-
wszystkich, którzy cenią literaturę z pogranicza światów – dosłownie i metaforycznie.
Kiedy wszystko zmierza ku końcowi…
Sąpierz nie daje prostych odpowiedzi. To opowieść, która stale balansuje między światłem a cieniem, wiarą a zwątpieniem, porządkiem a chaosem. To historia o końcach – ale i o nowych początkach. Bo kiedy stare światy umierają, musi się narodzić coś nowego. Pytanie tylko – po której stronie staniesz?