Miasto-Ohyda. Kraina dawnych chwał, ruin i krwi
Baraghod – niegdyś dumna perła pustynnej krainy Isztaret, dziś tylko rozpadające się cielsko, pokryte kurzem, szczurami i zdradą. To miasto pamięta wszystko: imperia, które powstały i upadły, magów, którzy rzucali cienie na niebo, oraz bogów, których głosy ucichły… choć nigdy do końca.
Gdy dochodzi do Incydentu – tajemniczej, niszczycielskiej emanacji magicznej – Baraghod staje się tyglem wydarzeń, których echa sięgną poza granice świata śmiertelników. Nie ma już miejsca na rutynę. Każda ulica może prowadzić do śmierci. Każda decyzja – do wojny.
Bohater, który nie prosi o przebaczenie
Razaguel, ostatni żyjący potomek obalonej dynastii, nie szuka współczucia. On szuka prawdy – i zemsty. Gdy jego bracia giną w okolicznościach, które śmierdzą spiskiem, musi zejść głębiej niż kiedykolwiek – w zaułki miasta, do mrocznych lochów i ku przeszłości, która została zatarta z ksiąg i pamięci.
Razaguel nie jest klasycznym bohaterem. Nie nosi lśniącej zbroi. Nie przemawia mądrze do tłumów. Ale jego determinacja, chłód spojrzenia i gotowość do stawienia czoła zarówno ludziom, jak i bogom – czynią z niego postać, którą zapamiętasz.
Polityka, zdrada i starzy bogowie
Na pierwszy rzut oka Za kamień i za ciemność to opowieść o mieście. Ale pod fasadą brudu i polityki tli się coś więcej. To historia o wpływach, które przetrwały tysiąclecia. O zakonach, które modlą się do czegoś, czego nie rozumieją. O bogach, którzy milczeli zbyt długo.
Między inkwizytorami, szczurołapami, złodziejami i wiedźmami rozgrywa się wielopoziomowa gra o władzę. Magiczna katastrofa staje się katalizatorem zmian, ale także początkiem końca porządku, który – choć skorumpowany – był jedyną znaną strukturą.
Głód, który nie zna granic
Bogowie wracają. Ale nie tak, jak oczekiwano. Nie z błogosławieństwem, nie z objawieniem. Wracają głodni. I nie interesują się modlitwami. Interesuje ich krew, wpływ, dominacja. Ci, którzy myśleli, że mogą ich kontrolować, popełnili najstarszy błąd: uznali, że coś pradawnego można ujarzmić.
W tym świecie bogowie nie oferują cudów – oni żądają ceny. A cena może być wysoka: lojalność, dusza, miasto, rodzina, imię. Czasami wszystko naraz.
Język jak ostrze, świat jak labirynt
Styl autorów nie przebacza. To opowieść gęsta, wielowarstwowa, zbudowana z ostrych zdań, dusznych opisów i dialogów, które tną jak nóż. Tu każde słowo ma znaczenie. Każdy szczegół może być początkiem końca.
Świat przedstawiony to majstersztyk mrocznego worldbuildingu. Baraghod to nie tylko miejsce — to żywy organizm, który ropieje, oddycha i krwawi. Czytelnik dosłownie czuje piasek w zębach, czuje ciężar upału i napięcie spisków pod skórą. Miasto to postać. I jak każda dobra postać – potrafi zdradzić.
Dla kogo jest ta książka?
Za kamień i za ciemność to pozycja obowiązkowa dla fanów dojrzałej, brutalnej fantasy. Dla tych, którzy cenią prozę Joe Abercrombiego, Glenna Cooka czy wczesnego Sandersona. Dla czytelników, którzy nie szukają baśniowej ucieczki, lecz mrocznego świata z głębią, gdzie magia ma swoją cenę, a polityka – ostrze.
To książka dla dorosłych, wymagających czytelników, którzy oczekują od fantastyki czegoś więcej niż tylko smoków i mieczy. To historia o władzy, zemście, pamięci i gniewie – ubrana w brudny, brutalny płaszcz dark fantasy, który nie ukrywa niczego, ale też niczego nie narzuca.
Nowy głos polskiej fantasy
Duet Sonia Korta i Piotr T. Dudek wnosi do polskiej fantastyki świeże spojrzenie i odwagę literacką. Ich styl nie boi się ryzyka – zarówno w budowaniu świata, jak i prowadzeniu narracji. To autorzy, którzy nie oglądają się na trendy, ale tworzą coś, co ma potencjał stać się nowym kamieniem milowym polskiego dark fantasy.
Choć to debiut, czuć tu dojrzałość. W warstwie językowej, konstrukcji postaci, i przede wszystkim – w podejściu do historii. Za kamień i za ciemność nie próbuje nikogo zadowolić. Ona chce poruszyć. I robi to skutecznie.
Początek większej opowieści
To dopiero pierwszy tom. Historia Razaguela i Baraghodu sięga głębiej. Tysiące lat przeszłości, które dopiero zaczynają powracać. Nowi bogowie, starzy wrogowie, sojusze zawierane pod osłoną ciemności i tajemnice, które mogą spalić wszystko, co zostało z tego świata.
Jeśli szukasz serii, która będzie rosła z każdym tomem – nie tylko pod względem objętości, ale i emocjonalnego kalibru – Za kamień i za ciemność to idealny wybór.