Nowy początek w świecie po zagładzie
Wyobraź sobie, że budzisz się w zupełnie obcym miejscu, nie pamiętasz, jak się tam znalazłeś, a twoje odbicie w lustrze nie należy już do ciebie. Taki właśnie los spotyka Huberta – młodego chłopaka, który jeszcze niedawno miał przed sobą całe życie, a teraz musi walczyć o przetrwanie w świecie, który przestał przypominać ten, który znał.
„Zapomniana księga. Tom 1. Strażnik” to fascynujące otwarcie serii, w której magia miesza się z rzeczywistością, a pradawne opowieści stają się codziennością. Autorka z mistrzowską precyzją kreśli wizję Polski po Apokalipsie – miejsca, gdzie technologia upadła, a na scenę wkroczyły potwory z dawnych legend.
Świat, który runął – zarazy, demony i walka o przetrwanie
Po tajemniczym impulsie elektromagnetycznym cywilizacja, jaką znamy, przestała istnieć. W jednej chwili zgasły światła, zamilkły komputery i rozpadły się struktury społeczne. Zarazy i epidemie zdziesiątkowały populację, zostawiając po sobie chaos i lęk. W tym świecie nie ma miejsca na komfort i bezpieczeństwo – jest tylko nieustanna walka o każdy kolejny dzień.
To właśnie tutaj Hubert – zagubiony, ranny i przemieniony – musi odnaleźć swoje miejsce. Jego przeszłość skrywa wiele sekretów, a odpowiedzi, których poszukuje, mogą być bardziej przerażające, niż się spodziewa. Tym bardziej, że granica między rzeczywistością a światem baśni została zatarta.
Od legend do prawdy – gdy demony wychodzą z cienia
W „Zapomnianej księdze” dawne opowieści ludowe o demonach, duchach i bestiach nagle stają się rzeczywistością. Bestie, które do tej pory istniały jedynie w książkach i przekazach ustnych, teraz przemierzają pustkowia i lasy, polując na ocalałych. Czy to możliwe, że mity były ostrzeżeniem, a nie fikcją?
Autorka świetnie wykorzystuje elementy polskiego folkloru, tworząc mroczną i niepokojącą atmosferę. Każdy krok Huberta to balansowanie na krawędzi – między szaleństwem a nadzieją, między ucieczką a walką. Demony przybierają różne formy, nie tylko fizyczne – wiele z nich kryje się w psychice bohaterów i ich traumach.
Pełnokrwisty bohater z przeszłością
Hubert nie jest idealnym protagonistą. Nie pamięta swojej przeszłości, nie wie, komu może zaufać i wciąż uczy się, jak funkcjonować w nowym świecie. Jego wątpliwości, strach i ból są prawdziwe – dzięki temu czytelnik jeszcze mocniej angażuje się w jego historię. Z każdym rozdziałem poznajemy go lepiej i towarzyszymy mu w procesie przemiany – od zagubionego chłopaka do twardego, choć wciąż wewnętrznie rozdartego wojownika.
To właśnie autentyczność bohatera sprawia, że książka wciąga od pierwszych stron. Hubert nie jest superbohaterem. Jest jednym z nas – i to czyni jego walkę tak poruszającą.
Język, który maluje świat
Styl autorki jest dynamiczny, obrazowy i pełen emocji. Opisy są plastyczne, a dialogi realistyczne. Każda scena buduje napięcie, a świat przedstawiony – mimo że fantastyczny – wydaje się dziwnie znajomy. Szczególnie urzeka wykorzystanie elementów polskiej przyrody i kultury – opuszczone wsie, ciemne lasy, stare kapliczki – wszystko to tworzy unikalny klimat powieści.
Czytając „Strażnika”, można niemal poczuć chłód mgły poranka, zapach wilgotnej ziemi i niepokój, który budzi się wraz z każdym nieznanym dźwiękiem w ciemności.
Nowe wydanie, nowe emocje
Choć „Zapomniana księga” ukazała się już wcześniej, nowe wydanie to coś więcej niż tylko zmieniona okładka. To świeże spojrzenie na świat po Apokalipsie, z poprawionym rytmem narracji i wyraźniej zarysowanymi wątkami psychologicznymi. To również idealna okazja, by rozpocząć przygodę z serią od nowa – lub odkryć ją po raz pierwszy.
Jeśli szukasz książki, która porwie cię bez reszty, „Strażnik” będzie idealnym wyborem. To historia o walce, pamięci i człowieczeństwie w czasach, gdy wszystko inne przestało istnieć.
Dla kogo jest ta książka?
-
Dla fanów postapokaliptycznych światów i survivalowych przygód.
-
Dla czytelników, którzy szukają mocnych emocji, zaskakujących zwrotów akcji i tajemnic do odkrycia.
-
Dla tych, którzy cenią sobie literaturę z elementami polskiego folkloru i mrocznego fantasy.
-
Dla osób, które uwielbiają powieści młodzieżowe z głębią i przekazem.
To nie jest kolejna schematyczna historia o końcu świata. To opowieść o jego nowym początku – widziana oczami bohatera, który nie wie, kim naprawdę jest, ale wie, że musi walczyć.