Simenon nie potrzebuje kilkuset stron, by stworzyć porywający dramat…
Twórca postaci komisarza Maigreta pisał też powieści, w których zajmował się szukaniem „nagiego człowieka”. A w analizowaniu ludzkich charakterów Simenon był mistrzem… (Jacek Szczerba, „Gazeta Wyborcza”).
Pan Allard ma czterdzieści osiem lat. Ma też małego pudla – towarzysza jego dziwnych spacerów. I ma również zamiar… pożegnać się ze światem. Dopóki nie zobaczy pewnej pary, pary ułomnych, zatroskanych o siebie do granic i kontemplujących życie. Od tego momentu pan Allard nie jest już taki pewien tamtej decyzji. I kupuje najpierw niebieski, a potem żółty zeszyt, by spisać w nim swoją przeszłość – bardzo zaskakującą…
Georges Simenon (1903-1989) to pisarz, który sławę zdobył dzięki postaci komisarza Maigreta, ale literacko doskonalsze są jego „romans dur”, jak sam je nazwał – powieści twarde, opisujące ludzkie losy, nierzadko skomplikowane, zwykle tragiczne, ale zawsze podane z zadziwiającą prostotą. Na tym polega fenomen pisarza, którego utwory przetłumaczono na większość języków świata.












